11 stycznia 2013

Miodownik z imbirem...


miodownik...

Kolejny zimowy wypiek, z miodem, cynamonem i korzeniami. Zawinięte w folię aluminiową, może czekać tydzień.
Z podanego przepisu wychodzą dwie małe keksówki.

Ciasto miodowe:
/używam szklanki pojemności 200 ml, ale może być każda, byle do odmierzania wszystkich składników była jedna taka sama/

3/4 szkl cukru,
1 szkl wody,
1 szkl oleju,
2,5 szkl mąki pszennej (tortowej najlepiej),
1 łyżeczka sody,
1/2 łyżeczki mieszanki do piernika,
1 łyżeczka mielonego imbiru,
1 szkl miodu, melasy, syropu z agawy,
3 średnie jajka.

Jajka utrzeć, dodać cukier, miód. Ucierać kilka chwil. Gdy powstanie już kogel-mogel, dodać olej, resztę składników.
Mąkę dać w takiej ilości, by ciasto było konsystencji płynnej śmietany. U mnie nie była to cała ilość.
Do ciasta można dodać orzechy, pokrojone w plastry jabłko lub bakalie.
Piec ok 1 godziny w 180 stopniach.
Jedną blaszkę zawinąć w folię aluminiową, a jedną wykorzystać do kawy :)))


Smacznego.

Brak komentarzy: