ucierane ciasto z truskawkami....

   Wiosna to stanowczo moja ulubiona pora roku. Kolorowe stragany, działki pachnące słońcem i świeżo koszoną trawą... Gałęzie drzew owocowych uginające się pod ciężarem ich plonów. Grudki szarej ziemi na młodej marchewce. Soczyste i chrupiące warzywa.
Chyba o żadnej innej porze roku jedzenie nie smakuje mi tak bardzo, jak wiosną. Znudzona zimową monotonią, tym chętniej urozmaicam swoją dietę. Z radością sięgam po dojrzałe truskawki, szparagi, czerwcowe nowalijki... Uwielbiam przechadzać się po targu, wąchać i oglądać, dotykać, warzyć w rękach, wybierać.
Uwielbiam proste jedzenie. Proste, ale dobre. Wiosenne, gdy szkoda mi czasu na długie epopeje w kuchni. Ciasta mieszane w misce w kilka chwil, szybkie tarty warzywne, lecza i gulasze, zapiekanki, desery, lody i sorbety.

   Sezon na truskawki trwa bardzo krótko. Zaledwie kilka tygodni, szkoda by więc było nie korzystać z niego pełnymi garściami.
Ciasto to jest moją kolejną propozycją na przygotowanie tych pysznych i soczystych owoców.
Miesza się je w kilka chwil, przelewa do formy i piecze...
Do zimnego latte, do bitej śmietany, do lodów waniliowych...

Ucierane ciasto z owocami:
4 jajka utrzeć na puch ze 150 gram cukru i łyżeczką esencji waniliowej.
Do gęstej masy jajecznej dodajemy 7 łyżek oliwy z oliwek i 3 łyżki mleka. Dobrze wmieszać i dosypać 25o gram przesianej mąki tortowej i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia.

Małą formę kwadratową wyłożyć papierem do pieczenia, przelać ciasto, powciskać duże i twarde truskawki, posypać odrobinę cukrem.

Piec 40 - 45 minut w 180 stopniach.

Po wyjęciu i lekkim wystudzeniu obsypać obficie cukrem pudrem.

Smacznego:)