zaproszenie do akcji.... wielkanocne pasztety

Niekiedy bywają dnie, w których nie nadążam.... otworzyć oczu, zjeść porządnego śniadania, zachłysnąć się pięknem poranka. Innym czasem snuję się po domu, rozkoszuję leniwym zapachem kawy o poranku i niespiesznym śniadaniem. To czas, w którym odsypiam, odrabiam zaległości lektur, piekę ciasta drożdżowe i spaceruję w pidżamie do południa. 
Wiosna przyszła niespodziewanie szybko. Zaskoczyła mnie zapachem rześkiego powietrza, pierwszą zapowiedzią ptasiego trele i delikatnie szczypiącego policzki mrozu.

Niedawno piekliśmy makowce i rozpuszczaliśmy miód na pierniki, dziś szukamy przepisów na baby wielkanocne, serniki, oraz w odkrywczy sposób podane jajka. 
Przy okazji mojej zeszłorocznej akcji "Pasztetowo" otrzymałam kilka komentarzy mówiących o powtórzeniu akcji w okolicach świąt Wielkiej Nocy. Zapraszam więc wszystkich do pieczenia pasztetów, przygotowywania musów pasztetowych do chlebka, eksperymentowania z dodatkami, smakami, przyprawami, konsystencją.... Zapraszam więc do zabawy w akcji :"Pasztetowo na święta".
Niech ukoronowaniem Wielkanocnego stołu będzie własnoręcznie przygotowany pasztet !!!